Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 30
Pokaż wszystkie komentarzeChcę to zobaczyc jak smarujesz swoj lancuch olejem przekladniowym i silnikowym, a potem spedzasz godziny czyszczac z niego siebie i motocykl ;)
OdpowiedzMitologia, jak nie nałożysz go tonę to nic nie chlapie. Łańcuch mam 20k i jeździ ok na odrobinie przekładniowego co 300km.
OdpowiedzMoże mam jakiś dziwny motocykl ale ubrania olejem mi wcale nie brudzi, mimo tego że smaruje nim łańcuch. Również jeżeli nałożysz go odpowiednią ilość to nie wyrzuca go bardzo na oponę a felgę mam czarną więc się nie przejmuje. To teraz Ty spróbuj zmyć smar w spray'u z podłogi w swoim garażu albo felgi na którą kapnie zanim rozpuszczalnik odparuję, zobaczymy kto będzie miał łatwiej.
OdpowiedzW automatycznych olejarkach możesz stosować przekładniowy (hipol), cena przeliczona na kilometr jest śmiesznie tania w porównaniu do sprayów. Olejarkę można nawet wykonać domowym sposobem, w cenie 2-3 puszek markowych środków... Teraz sam z takiej korzystam, docelowo wyjdzie nawet taniej, a i żywotność większa. PS. Nawet przy najlepszym smarze w sprayu jest felga uwalona. Przy przekładniowym z automatu (dobrze wyregulowany) nawet mniej, za to znacznie łatwiej zetrzeć (mniej lepki).
Odpowiedz